CHIŃSKI GIGANT – ILE TO NAS KOSZTOWAŁO?
Lubimy gubić się w miejscach które odwiedzamy, zmieniać plany, zasiedzieć się przy piwku. Nie lubimy przewodnika z batem…
14 listopada , 2018Lubimy gubić się w miejscach które odwiedzamy, zmieniać plany, zasiedzieć się przy piwku. Nie lubimy przewodnika z batem…
14 listopada , 2018Zamiast kurczaka dostajemy chrząstki, sos słodko - kwaśny zastąpiony ketchupem! WTF?! Gdzie jest ta wspaniała chińska kuchnia o…
1 listopada , 2018Zapraszamy na spacer po starożytnym mieście Pingyao. Pogoda nas nie rozpieszcza, pada, ale nawet to nie psuje nam…
31 października , 2018Pingyao wita nas deszczem. Bierzemy taksówkę za 15 juanów. Nasz hostel oddalony jest tylko kilkadziesiąt metrów od wschodniej…
25 października , 2018Wraz z rosnącą górą łupinek słonecznika (namiętnie dłubanego przaz Pana Chińczyka) nasza podróż dobiega końca. Jesteśmy już przeszło…
15 października , 2018