Menu
Obraz La Belle Ferronnière autorstwa Leonarda da Vinci.
La Belle Ferronnière

Z twórczością Leonarda da Vinci po raz pierwszy kontakt mamy w paryskim Luwrze w 2009 roku. Nieświadomi faktu, że w paryskich zbiorach znajduje się aż pięć dzieł włoskiego mistrza, mijamy je i skupiamy się na najbardziej znanym obrazie – Mona Lisie. Przeszukując foto archiwa odkrywamy zdjęcie obrazu, zrobione w paryskim Luwrze, na którym Leonardo uwiecznił Lucrezie Crivelli.

Podczas naszych gigantów mamy wiele okazji by podziwiać dzieła Leonarda. Na naszej drodze pojawiają się, niezauważone przez nas Zwiastowanie, Pokłon Trzech Króli, Święty Hieronim na pustyni, Madonna w grocie (wersja paryska i londyńska), Portret muzyka, Święta Anna Samotrzecia, Jan Chrzciciel 😌… Wniosek jest jeden – ze sztuką nam nie po drodze…


Pomnik Leonarda da Vinci z Mediolanu.


Leonardo da Vinci

Leonardo urodził się w toskańskiej miejscowości Anchiano w roku 1452. Leonardo to człowiek renesansu malarz, rzeźbiarz, architekt, inżynier, odkrywca, matematyk, anatom, wynalazca, geolog, filozof, muzyk, pisarz…
Da Vinci pracował dla najznakomitszych rodów – Sforzów, Medyceuszy. Leonardo zatrudniony był przez Watykan i króla Francji.
Da Vinci ukrywał swoje życie prywatne, nigdy się nie ożenił i nie założył rodziny, był oskarżony o sodomię w incydencie z udziałem męskiej prostytutki 😯…
Leonardo zmarł w 1519 roku we Francji. Grób da Vinciego znajduje się w kaplicy św. Huberta w zamku w Amboise …
Do dziś przetrwało ponad 7 000 stron notatek z rysunkami i szkicami Da Vinciego, kilkanaście obrazów i jedna rzeźba…


Pogoń za Leonardem

Nie zawsze jest tak, że jesteśmy ślepi na sztukę. Przyznajemy się, że nie jest ona naszą mocną stroną… Nowoczesne instalacje, happeningi, współczesne malarstwo zupełnie do nas nie przemawiają… Leonardo jest inny… Leonardo to must see

Wystawa Leonarda da Vinci w Londynie.
Da Vinci w Londynie (2011)

W grudniu 2011, dla da Vinciego lecimy do Londynu, gdzie na ścianach National Gallery zawieszono obok siebie największe dzieła mistrza… Są tu Dama z Gronostajem, Lucrezia Crivelli, św. Hieronim z Watykanu, muzyk z Mediolanu, londyńska św. Anna i Madonna w grocie. Na wystawę się nie dostaliśmy, bo bilety wyprzedane zostały na długo przed pojawieniem się naszej dwójki na angielskiej wyspie 😔…

Szczęścia nie mieliśmy także podczas naszego szwędania się po petersburskim Ermitażu. W sali Leonarda, w miejscu gdzie powinna spoglądać na nas Madonna Litta i Madonna Benois zastajemy Madonnę della Loggie. Petersburskie Madonny, w czasie gdy my podróżujemy po Rosji, udały się na tournée po Italii 🙄…

Na kolejne rozczarowanie nie możemy sobie pozwolić. Planując mediolańskiego giganta upewniamy się, że nikt ze ściany kościoła Santa Maria delle Grazie nie zdrapał malowidła Leonarda, a bilety kupujemy z wyprzedzeniem ☺️…

Ostatnia Wieczerza

Jeszcze do niedawna w naszych głowach mieliśmy wyobrażenie Leonarda malującego Ostatnią Wieczerzę w mediolańskiej katedrze. Google uświadomiły nam, że przez lata żyliśmy w niewiedzy, a słynne ścienne malowidło znajduje się w jadalni klasztoru Dominikanów przy bazylice Santa Maria delle Grazie.

Bilety, które zarezerwowaliśmy online są imienne i na konkretną godzinę. Bilety trzeba odebrać w kasie, a my na spotkanie ze da Vincim, nie zabraliśmy ani dowodów, ani paszportów. W telefonach mamy aplikację e-obywatel, Pokazuję e-dowód, który stwierdza że ja to ja… dostaję bileta… Konrad nerwowo wstukuje hasła do apki, które są niepoprawne i blokują dostęp do serwisu… Takie rzeczy zazwyczaj przydarzają się mi❗ Na mojej twarzy maluje się perfidny uśmiech satysfakcji ☺️… a pani w kasie lituje się nad Złotówą i wręcza mu bilet…

Dołączamy do grupy 20 spragnionych sztuki turystów i razem grzecznie czekamy, aż zostaniemy wpuszczeni do dominikańskiego refektarza… 3… 2… 1… Automatyczne drzwi rozsuwają się i wchodzimy do ciemnej sali, w której oświetlona jest tylko jedna ściana… Naszym oczom ukazuje się malowidło genialnego Leonarda – Ostatnia wieczerza 😯❗

Ostatnia Wieczerza Leonarda ca Vinci.
Refektarz przy kościele Santa Maria delle Grazie

Na sztuce się nie znamy, ale to co da Vinci wymalował na ścianie klasztoru nam się podoba 😉. Malowidło ma wymiar 460 na 880 cm i powstało w latach 1495 – 1498 na zamówienie Ludwika Sforzy. Obraz, miał ozdobić mauzoleum mediolańskiego księcia, jednak plany przebudowy kościoła na mauzoleum nie powiodły się i Ostatnia wieczerza ozdobiła jadalnię Dominikanów. W roku 1652, w ścianie na której znajduje się obraz wykuto drzwi do klasztornej kuchni… Pełne brzuchy mnichów pozbawiły Jezusa nóg…

Obraz jest pełen symboli… Obrus, którym przykryty jest stół, jest biały w niebieskie pasy. Kolory te wskazują na przynależność Jezusa i jego uczniów do narodu żydowskiego. Na stole rozsypana jest sól, która symbolizuje zbliżającą się tragedię, a według Dana Browna Jan apostoł to nie Jan, a żona Jezusa Maria Magdalena 😮. Na stole nie ma kielicha, który dla chrześcijan jest najważniejszym naczyniem, graalem który nigdy nie został odnaleziony…

Ostatnia Wieczerza Leonarda ca Vinci.
Ostatnia Wieczerza

“Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeden z was Mnie zdradzi”. Spoglądali uczniowie jeden na drugiego niepewni, o kim mówi. Jeden z uczniów Jego – ten, którego Jezus miłował – spoczywał na Jego piersi. Jemu to dał znak Szymon Piotr i rzekł do niego: “Kto to jest? O kim mówi?”

Mamy 15 minut na podziwianie fresku. Przez lata obraz był wielokrotnie przemalowywany i wiele szczegółów bezpowrotnie zostało utraconych. Podobno w pierwotnej wersji, w cynowych naczyniach odbijały się szaty apostołów. W czasie II Wojny Światowej refektarz został zbombardowany, jednak obłożona workami z piaskiem ściana Leonarda przetrwała naloty aliantów na Mediolan.

Blogerzy podróżniczy w Mediolanie.
Selfie z Jezuskiem

Wydane euraski (euro za minutę) nie smucą Złotówy… wręcz przeciwnie Konrad oświadcza że to były dobrze wydane pieniądze❗



CZY WIECIE, ŻE
W mediolańskiej bibliotece znajduje się Kodeks Atlantycki – największy zbiór notatek Leonarda da Vinci, a w pinakotece wisi jedyny portret mężczyzny namalowany przez Leonarda – Portret muzyka.


Dzieło Leonarda na aukcję charytatywną


Dzieło Leonarda na WOŚPowej aukcji!

W jadalni Dominikanów, Instaxem, robimy zdjęcia, które do Jurka Owsiaka wysłane zostaną…

Mamy nadzieję, że instaxowy tryptyk pojawi się na oficjalnych aukcjach 31 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ❤️❤️❤️

Pomaganie jest fajne❗


Pomaganie jest fajne!
Gramy z Wielką Orkiestrą Świątecznej pomocy

Dama z Krakowa

Głównym tematem tego posta jest mediolańskie malowidło, jednakże nie byłby on kompletny gdybyśmy nie wspomnieli o pięknej damie z Krakowa, która gronostaja smyra…

Dama z gronostajem, autorstwa Leonarda da Vinci.
Dama z gronostajem

Dama z gronostajem to najcenniejszy obraz w Polsce. Wartość XV wiecznej deski orzechowca, na którym Leonardo da Vinci namalował Cecylię Gallerani, kochankę Ludwika Sforzy, szacowana jest na kwotę 500 000 000 dolarów 🤑❗

Za Cecylią, w 2011, pojechaliśmy do Londynu, Konradowi udało się ją spotkać na Wawelu, ja zobaczyłem ją dopiero w tym roku, w maju, w Muzeum Czartoryskich w Krakowie…

Cecylia trafiła do Krakowa w 1788 roku, jako prezent dla Izabeli Czartoryskiej od jej syna Adama. W czasie okupacji Dama z gronostajem została porwana i wywieziona do Niemiec. W 1946 obraz powrócił do Polski. W 2016 roku Fundacja Książąt Czartoryskich sprzedała obraz Leonarda państwu polskiemu za kwotę 100 000 000 euro. Do Damy z gronostajem dołączone zostały wszystkie dzieła z kolekcji, nieruchomości w Krakowie, oraz skradziony przez nazistów i do tej pory nieodnaleziony obraz Rafaela – Portret młodzieńca.

Damę z gronostajem oglądać można w Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie. Szczęśliwie udało mi się odwiedzić muzeum we wtorek, a we wtorki wszystkie stałe wystawy Muzeum Narodowego zwiedzać można bezpłatnie❗❗❗



Wiemy, że nie uda nam się zobaczyć wszystkich malunków Leonarda da Vinci. Na pewno przy naszej kolejnej wizycie w Rzymie raz jeszcze pójdziemy do Muzeów Watykańskich by zobaczyć Świętego Hieronima na pustyni. Paryski Luwr także może spodziewać się naszej ponownej wizyty 😉…

Leonardo jest fajny!

O Autorze

Nie pamiętam kiedy podróżowanie stało się moją pasją... Plecak i paszport zawsze trzymam pod ręką. Kilkutygodniowy GIGANT, city break? Zawsze jestem na TAK!

4 komentarze

  • Maria
    18 sierpnia , 2022 at 18:14

    Tekst boski, ubawiłam się z samego rana. Gratuluje polotu🙂 Mało komu po drodze ze sztuka, ale Leonardo jest wyjątkowy. Świetne informacje i zdjęcia. Wiele lat temu i my tam bylismy, to był nasz pierwszy wspólny wyjazd. Pozdrawiam🙂

    Odpowiedz
    • Grzesiek
      18 sierpnia , 2022 at 22:00

      Cieszę się, że Ci się podoba 🙃🙃🙃

      Odpowiedz
  • Damin
    19 sierpnia , 2022 at 14:48

    Od lat mieszkam w Edynburgu i nie wiedziałem, że jest tu obraz Leonardo da Vinci. Koniecznie muszę go zobaczyć!

    Odpowiedz
    • Grzesiek
      22 sierpnia , 2022 at 01:25

      Wyluzuj Damian… Do końca nie wiadomo jaki Leonardo miał udział w tworzeniu obrazu. Może być, że genialny da Vinci tylko farby mieszał 🎨…

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

%d bloggers like this: