Musimy częściej do komputera siadać… Od naszej wizyty w Golłejach dobre parę miesięcy minęło, a my wciąż nie opowiedzieliśmy Wam o najpiękniejszym miejscu, jakie w Irlandii widzieliśmy…
Zapraszamy Was na wyprawę na Irlandzki Daleki Zachód…
Irlandzka Irlandia
Zachód Irlandii jest najbardziej irlandzki w całej Irlandii 😁… Po przekroczeniu granic miasta Galway, angielskie nazewnictwo na znakach drogowych zmienia się na irlandzkie, zabudowa staje się rzadsza, a droga prowadzi nas do krainy gór, jezior i oceanu atlantyckiego. Droga prowadzi nas do magicznej Connemary.
Connemara to jeden z najmniej zaludnionych regionów Irlandii. Mijamy opuszczone wioski i gospodarstwa. Skalista w jednym, a bagnista w drugim miejscu ziemia sprawia, że życie tu nie należy do najłatwiejszych… Z mokradeł, mieszkańcy zachodu wydobywają aromatyczny torf, który zimą służy im za opał.

CZYW IECIE, ŻE❓
Z Connamery pochodzi wyrabiany z jęczmienia, cukru i drożdży wysokoprocentowy trunek. Mieliśmy okazję kosztować irlandzkiego bimbru ⚗️… ba dostaliśmy nawet butelkę od bimbrownika… Domowy destylat nam nie posmakował i zawartość butelki w zlewie spuszczona została…
Ciężkie życie mieszkańcom zachodniego wybrzeża rekompensują widoki… Jak okiem sięgnąć, aż po horyzont, jeziora, góry i wrzosowiska. Jest pięknie… Jest WOW…
Kylemore Abbey
Głównym celem dla którego opuszczamy Galway jest klasztor Kylemore.
Malownicze opactwo Kylemore, położone nieco ponad godzinę drogi od Galway, jest jedną z największych atrakcji turystycznych Irlandii. Zamek Kylemore został zbudowany pod koniec XIX wieku przez Mitchella Henry’ego, bogatego biznesmena i polityka. Obecnie opactwo Kylemore jest własnością wspólnoty benedyktyńskiej, która mieszka tu od 1920 roku.
Do roku 2010 w Kylemore działała ekskluzywna szkoła dla panien z “dobrych domów”. Benedyktynki studziły temperament dziewcząt zmuszając je do biegu do figury Chrystusa stojącej na zboczu nad opactwem… Zakonnice porzuciły nauczanie i zajęły się produkcją czekolady, dżemów i innych specjałów.

Opactwo Kylemore otwarte jest dla turystów. Siostry udostępniły część wnętrz zamku, największy w Irlandii obmurowany, wiktoriański ogród oraz neogotycki kościółek.
Pogoda nam sprzyja… łazimy i endżojujemy się posiadłością benedyktynek. Przez okno pracowni podglądamy jak siostrzyczki wyrabiają czekoladę i inne słodkości, które trafiają na półki przyklasztornego sklepu…





Czekoladki od siostrzyczek
W klasztornym sklepiku kupujemy ręcznie zrobione owieczkowe czekoladki…
Czekoladki trafią na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ❤️❗ Zbierajcie piniążki i wyglądajcie naszych aukcji na Allegro 😁…
W Kylemore Abbey można spędzić cały dzień… Jest co robić i jest na co popatrzeć… Niestety nie możemy spędzić całego dnia w opactwie. Jesteśmy w najpiękniejszej części Irlandii… Jest jeszcze tyle do zobaczenia…

KYLEMORE ABBEY
15 € (69 zł)
Diamentowa Góra ⛰️
Z Kylemore Abbey kierujemy się do Parku Narodowego Connemara. Założony w 1980 roku rezerwat obejmuje około 2 000 hektarów malowniczych gór, rozległych torfowisk, wrzosowisk, łąk i lasów. Wiele z obecnych terenów parku stanowiło część posiadłości Kylemore Abbey.
Główną atrakcją parku jest szlak Diamentowej Góry. Turyści mają do dyspozycji cztery trasy:
- Ellis Wood Nature Trail (zielony) – 0,5 km – czas trwania 15 minut
- Szlak Sruffaunboy (żółty) – 1,5 km – czas trwania 40 minut
- Lower Diamond Trail (niebieski) – 3km – czas trwania 1 godzina
- Upper Diamond Trail (czerwony) 3,7 km (rozpoczyna się w Big Rock na Lower Diamond Trail) (łącznie niebieski i czerwony szlak – 2,5 godziny).
Nasz wybór pada na szlak niebieski… Nie mamy pojęcia co nas czeka i na jakie widoki możemy liczyć… Z łatwością przemierzamy szlak niebieski, a naszym oczom ukazuje się zapierający dech w piersiach widok❗ Jesteśmy oszołomieni i chcemy więcej‼️ Mija nas rodzinka z dziećmi, mijają nas emeryci… Wszyscy kierują się na szczyt Diamentowej Góry… Skoro im czerwony szlak straszny nie jest, to i dla nas pokonanie go nie powinno stanowić problemu… Jesteśmy twardzi twardziele❗
Tak nam się wydawało…
442 metrowa góra okazała się dla nas Mount Ewerystem… Zadyszka, mroczki przed oczami, dudnienie w uszach… Boimy spojrzeć się w dół… Nie możemy zawrócić… One way only❗
Upoceni, przerażeni zdobywamy szczyt. Widok wynagradza nam wszystko 😍❗ Jest pięknie❗ Oszałamiające widoki ze szczytu Diamond Hill obejmują odległe wyspy Inishbofin, Inishturk i Inishshark oraz zwieńczony wieżyczkami szczyt wspaniałego opactwa Kylemore.
Patrzymy na szczyty pasma górskiego Twelve Bens…



Jak się wlazło, to trzeba jakoś zejść… Powolutku na dup…kach zjeżdżamy po najbardziej stromych fragmentach góry. Jesteśmy zaskoczeni, że 442 metrowa wspinaczka przysporzyła nam tyle trudności…
Strach pomyśleć co czeka nas podczas wspinaczki do Machu Picchu 😯🙄😮…


PARK NARODOWY CONNEMARA
0 € (0 zł)
Jesteśmy zachwyceni Connemarą. Daleki Zachód to najpiękniejszy region Szmaragdowej Wyspy. Jeśli Irlandia znajduje się na Waszej liście miejsc które zobaczyć chcecie, to Connemara koniecznie na tej liście znaleźć się musi❗
UWAGA❗
Zwiedzanie Dalekiego Zachodu transportem publicznym nie jest możliwe. Planujecie odwiedzić Connemarę to musicie wynająć samochód 🚗, lub wybrać jedną z wycieczek, które organizowane są przez lokalne biura podróży w Galway.

Zamczysko Aughnanure
Fajnie jest się zatrzymać w zamku Aughnanure. Pan kustosz osobiście oprowadza nas po dawnych włościach klanu O’Flaherty.
XVI wieczny zamek może pochwalić się wieżą strażniczą oraz ruinami sali bankietowej.
Dziś w zamku mieszkają nietoperze 🦇🦇🦇…
Jesteśmy zachwyceni… Jesteśmy oszołomieni… Jesteśmy zadowoleni…
Connemara jest fajna!
Brak komentarzy